Zinchenko trafia i daje Ukrainie zwycięstwo. Piłkarz Arsenalu bohaterem meczu
Oleksandr Zinchenko zdobył zwycięską bramkę dla Ukrainy w meczu z Nową Zelandią podczas turnieju Canadian Shield.
Oleksandr Zinchenko bohaterem meczu przeciw Nowej Zelandii
Zawodnik Arsenalu wszedł na boisko w 74. minucie i już po chwili skierował piłkę do siatki. Zinchenko wykorzystał dośrodkowanie Oleksandra Martyniuka i efektownym strzałem pokonał bramkarza Maxa Crocombe’a. Dzięki jego trafieniu Ukraina wygrała 2:1 i zrehabilitowała się po porażce z Kanadą.
Trener Serhij Rebrow dokonał dziewięciu zmian w wyjściowej jedenastce po poprzednim spotkaniu. Zespół Ukrainy od początku dominował i częściej utrzymywał się przy piłce. Pierwszą bramkę zdobył Ołeksij Huculiak w 54. minucie, po strzale z lewej nogi.
Nowa Zelandia odpowiedziała pięć minut później. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Marko Stamenic pokonał Andrija Łunina celnym uderzeniem głową. Golkiper Realu Madryt nie zdołał zatrzymać piłki po podaniu Michaela Boxalla.
Nowa Zelandia nie dała rady dogonić wyniku
Crocombe, bramkarz grający na co dzień w trzeciej lidze angielskiej, kilkukrotnie ratował swój zespół. W pierwszej połowie obronił strzały Huculiaka i Pikhalonoka. W drugiej części gry zatrzymał również uderzenie po zamieszaniu w polu karnym.
Już po golu Zinchenki w końcówce meczu na murawie pojawił się Chris Wood – najlepszy strzelec Nottingham Forest. Napastnik Nowej Zelandii nie zdołał jednak odmienić losów spotkania.
Po ostatnim gwizdku ukraińscy piłkarze podziękowali kibicom, okrążając stadion z flagami. Był to dla nich szczególnie emocjonalny moment, biorąc pod uwagę brutalne ataki powietrzne, które dotknęły Kijów w ostatnich dniach.
Podsumowanie
Zinchenko zdobył decydującą bramkę dla Ukrainy i pokazał swoją wartość również poza klubem. Arsenal może z dumą śledzić jego formę reprezentacyjną.
Źródło: TSN
Zobacz też:
David Raya i nowe przepisy. Bramkarz Arsenalu może musieć zmienić styl gry
Arsenal finalizuje transfer Kepy Arrizabalagi. Charles Watts chwali ruch klubu
Arsenal śledzi sytuację Jorrela Hato. Chelsea przyspiesza rozmowy