Ethan Nwaneri i Myles Lewis-Skelly: objawienia Arsenalu
Ethan Nwaneri i Myles Lewis-Skelly stali się objawieniami obecnego sezonu Arsenalu. Klub podkreśla ich znaczenie dla zespołu.
Ethan Nwaneri dostał wreszcie szansę
Obaj zawodnicy przeszli przez akademię Arsenalu i szybko przebili się do seniorskiej drużyny. Nwaneri, który zadebiutował już jako 15-latek, w tym sezonie pokazał pełnię swojego potencjału.
Pod nieobecność Bukayo Saki Arsenal próbował zastąpić go Raheemem Sterlingiem. Ten pomysł nie przyniósł oczekiwanych efektów. Wtedy szansę otrzymał Nwaneri i od razu udowodnił swoją wartość.
Zajął miejsce na prawym skrzydle i utrzymał je do momentu powrotu Saki. Zaprezentował dojrzałość, technikę i odwagę, których nie powstydziłby się żaden doświadczony gracz.
Myles Lewis-Skelly zadomowił się w pierwszym składzie
Na lewej stronie obrony Myles Lewis-Skelly również wykorzystał swoją szansę. Wyróżniał się spokojem, szybkością i inteligencją boiskową. Po serii udanych występów na stałe zadomowił się w pierwszym składzie.
Jego postawa nie umknęła też selekcjonerom reprezentacji. Lewis-Skelly zadebiutował w seniorskiej kadrze Anglii, zbierając pozytywne recenzje.
Obu zawodników łączy również silna więź poza boiskiem. Znają się od lat i wspólnie przechodzili przez kolejne etapy młodzieżowej kariery w Arsenalu. Jak podkreślił Nwaneri w rozmowie z The Athletic, ich przyjaźń ma duży wpływ na boiskową współpracę i atmosferę w drużynie.
Podsumowanie
Ethan Nwaneri i Myles Lewis-Skelly stali się ważnymi ogniwami Arsenalu. Klub liczy, że ich rozwój będzie trwał i przyniesie kolejne sukcesy.
Źródło: Just Arsenal
Zobacz też:
Kibice Arsenalu świętują 100-lecie przybycia Herberta Chapmana
Arsenal zainteresowany Marcusem Rashfordem? Manchester United gotowy na sprzedaż
Kang-in Lee na celowniku Arsenalu. Pomocnik PSG rozważa odejście